Dream Theater – Metropolis Pt 1: “The Miracle and the Sleeper”

Metropolis część 1: “Cud i Uśpiony”

Uśmiech świtu
Pojawił się wczesnego maja
Niosła dar ze swego domu
Noc uroniła łzę
By powiedzieć jej o strachu, żalu i cierpieniu
Z których nigdy nie wyrośnie

Śmierć jest pierwszym tańcem, odwiecznym…

Nie ma już wolności
Obydwoje będziecie dusili się w jednym umyśle

Mówiono mi, że cud zdarza się każdego dnia, jeśli tylko się próbuje
Mówiono mi, że w miejsce umierającej miłości rodzi się kolejna
Mówiono mi, że nie pojawi się nikt, kiedy będę czuł się samotny i przestraszony
Mówiono mi, że marzanie o przyszłym świecie odnajdziesz…
… Pływając w jeziorze ognia

Jako dziecko myślałem, że mogę żyć bez bólu i smutku
Jako mężczyzna odkryłem to wszystko, pochłonęło mnie
Jestem wciąż we śnie i tak bardzo się boję…

Gdzieś tam, niczym scena z pamięci
Przewija się obraz wart tysiąca słów
Unikając spojrzeń widniejących przede mną
On znika i nikt nie usłyszy o nim ponownie

Kłamstwo jest drugim, niekończącym się…

Zimna krew miasta uczy nas przetrwania
Zachowaj moje serce w twym spojrzeniu
Wtedy przetrwamy

Nadchodzi trzeci…

Zanim opadną liście
Zanim zamkniemy drzwi
Musi nastąpić trzeci i ostatni taniec
Ten będzie trwał wiecznie
Metropolis spogląda i uśmiecha się życzliwie
Zabiera cię do swego domu

Może to nastąpić tylko wtedy,
Gdy walka między naszymi dziećmi dobiegnie końca
Teraz Cud i Uśpiony wiedzą, że trzecim jest miłość

Miłość jest Tańcem Wieczności.

Dla J.

TEKST: John PETRUCCI
ALBUM:  Images And Words (1992)
TŁUMACZENIE: Łukasz Jakubiak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.