W przepięknie położonej w Beskidzie Śląskim Brennej od kilku lat odbywają się Dni Kultur Dawnych oraz Słowiańska Noc Folk-Metalowa. Niestety nie udało nam się dotrzeć na nocne sobotnie koncerty, bo zabrakło noclegów. Na szczęście w niedzielę na scenie amfiteatru jeszcze dwukrotnie z akustycznym setem wystąpiła grupa Othalan. Śląski septet gra przede wszystkim folk metal, można również doszukać się w ich muzyce elementy rapu i metalu symfonicznego. Zespół inspiracje czerpie przede wszystkim z polskiej muzyki ludowej oraz muzyki dawnej, ale również nordyckiej (stąd też nazwa grupy). Przy okazji Nocy miała miejsce premiera debiutanckiej płyty Po krańce gór, z której kilka utworów Othalan zagrał w wersjach akustycznych. Pomimo próśb publiczności pominięty został najbardziej znany Czarnobóg, który wedle słów wokalistki w wersji bez prądu rani uszy.
Grupa wystąpiła w składzie: Dziewanna(wokal), Wojtek Krauze (gitara), Maciej „Dragen” Sitarz (gitara basowa, wokal), Paweł Dyjan (lira korbowa, cymbały), Antek Sowiński (gitara), Sławek Duda (szałamaja, obój, flet), Marek Żabiałowicz (werbel).
Marek J. Śmietański
PS. Nie będziemy ukrywać, że trochę poszaleliśmy z kolorystyką zdjęć, ponieważ nie podobała nam się w pełnym słońcu barwa ściany amfiteatru w tle 😉