Maleńczuk gra Młynarskiego – Łódź, Wytwórnia, 23.03.2018

Chcąc, nie chcąc, koncert Macieja Maleńczuka musiał mieć kontekst polityczny. Po pierwsze – w taki nurt wpisuje się niemała część twórczości autorskiej muzyka, po drugie – dobór utworów na płytę Maleńczuk gra Młynarskiego nie obył się bez zabarwienia ideologicznego, po trzecie – konferansjerka ewidetnie odnosiła się do przeszłej i aktualnej sytuacji w naszym kraju. A muzycznie? Muzycznie było bluesowo, swingowo-jazzowo, odrobinę country. W secie solowym publiczność usłyszała m.in. doskonale znane Pan Maleńczuk, Ostatnia nocka czy Tango Libido. Natomiast w drugiej części, gdy Maleńczuka (wokal, gitara) na scenie wspomagali instrumentalnie Marek Piątek (gitara), Wiesław Jamioł (perkusja) i Dominik Wywrocki (kontrabas), publiczność miała szansę zapoznać się z całą płytą wypełnioną interpretacjami utworów Wojciecha Młynarskiego – „absolutnego” mistrza nieśmiertelnych tekstów polskiej piosenki. Oprócz tych bardziej znanych – Absolutnie, Co by tu jeszcze, W co się bawić czy Jeszcze w zielone gramy, również kilka mniej znanych. Pomimo to występ był dość spójny, a co najważniejsze szczery i świeży.

Marek J. Śmietański

PS. Dziękujemy firmie Polska Presse za akredytację foto.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.