Ostatnią odsłoną 3. Love Polish Jazz Festival był występ Marii Sadowskiej z zespołem nazywanym przez piosenkarkę Jazzowymi Terrorystami. Jak stwierdził szef Radiowej Trójki – Piotr Metz – zapowiadając koncert: ’Maria uważa, że po pierwsze jazz, zgodnie z tradycją pierwszego Festiwalu w Sopocie, należy grać na ulicach, najlepiej zapraszając Urszulę Dudziak, a także, że wśród różnych dziedzin sztuki warto zauważyć „Sztukę kochania” ’. Wokalistka zaprezentowała przede wszystkim piosenki ze swojej autorskiej płyty Jazz na ulicach (2014), ale także z albumu Marysia Sadowska (2004). Był to jedyny festiwalowy koncert, podczas którego wykonawca zaprosił publiczność do zabawy przed sceną, zgodnie z prezentowaną teorią, że jazz to też muzyka taneczna. Nie obyło się również bez odrobiny teoretycznej i praktycznej nauki śpiewu przy okazji piosenki Baba za kierownicą. Niezwykle energetyczne zakończenie festiwalu…
Z Marią Sadowską na scenie pojawili się Paulina Atmańska (fortepian, instrumenty klawiszowe), Jan Wierzbicki (bas), Tomasz Łabanowski (gitara), Bartłomiej Nazaruk (perkusja) oraz chórek Marta Dryll, Ewa Lewandowska, Beata Orbik i Adrian Łabanowski.
Pozostałe galerie: Lora Szafran, Gary Guthman Quartet, Karol Szymanowski Quintet, Leszek Możdżer, Jan Ptaszyn Wróblewski Quartet.
Marek J. Śmietański
PS. Dziękujemy organizatorowi festiwalu – Miejskiemu Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim – za akredytację foto.