„Zadzwońcie po milicję” to cykl koncertów zorganizowanych z okazji rocznicy ogłoszenia stanu wojennego oraz wolnych wyborów w Polsce. Pierwsze dwa odbyły się na Dolnym Śląsku (Wrocław) i w Małopolsce (Kraków), po których przyszedł czas na Górny Śląsk. W katowickim Spodku pojawiły się dokładnie te same zespoły i tak samo za konferansjerkę odpowiadał Krzysztof Skiba, który nie szczędził publiczności ani wspomnień z lat 80., ani aktualnych politycznych dowcipów. Jako drudzy na scenie pojawili się Chłopcy z Placu Broni (rok powstania – 1987), z którymi jako frontman debiutował Szymon Pejski. Wokalista zdecydowanie potrzebuje czasu, aby zgrać się z zespołem dowodzonym przez Franza Dreadhuntera.
Pozostałe galerie: Wanda i Banda, Róże Europy, Sztywny Pal Azji, Big Cyc, IRA.
Marek J. Śmietański
PS. Fotorelacja przygotowana dzięki uprzejmości Visual Production.
