Wielki powrót
Tubis Trio wróciło… I to jak wróciło? Z przytupem*. Po kilku koncertach w różnych miastach, w Łodzi trio wystąpiło dwukrotnie jednego dnia, rejestrując materiał na płytę koncertową. I to jaki materiał? Oprócz sześciu utworów wybranych z 3 spośród 4 dotychczas wydanych płyt, w kameralnej sali koncertowej łódzkiego AOIA zabrzmiało sześć (sic!) nowych kompozycji. To nie są utwory „pisane dla pieniędzy”, a płyta nie będzie „wydana dla pieniędzy”**, przecież (chyba) nikt nie gra jazzu dla kasy. W tym znakomitym powrocie wybornego trio słychać radość wspólnego grania i widać ekstazę lidera, która maluje się na jego twarzy, bez względu na tempo, w jakim gra.
Kilka faktów wartych podkreślenia
- Po kilkunastu latach do składu wrócił kontrabasista Marcin Lamch, którego grę można było dotychczas usłyszeć na koncertowym debiucie Live In Luxemburg (2010);
- Maciej Tubis zagrał na fortepianie Yamahy, specjalnie przywiezionym do AOIA na te dwa koncerty;
- Rejestrowany materiał ukaże się na krążku Live in Łódź, której premiera jest przewidziana na 25 maja br.;
- Prawdopodobnie w listopadzie ukaże się płyta studyjna, zawierająca materiał, który aktualnie jest dopracowywany.
Skład
Maciej Tubis (fortepian), Maciej Lamch (kontrabas), Przemek Pacan (perkusja)
Setlista
Monday On My Way / Barfly Dougie / Seven Heavens / nowy 1 / nowy 5 / nowy 3 / nowy 2 / Binary Parade / nowy 6 / nowy 4 / Retrospekcja / Triceratops / bis ???
*) pisząc powyższe słowa, nie wiedziałem, że z ust lidera – Macieja Tubisa – padło zdanie „Jak wracać to z przytupem” [przyp. aut.]
**) Oba fragmenty pochodzą z tekstu piosenki Mamona z płyty Masakra (1998) zespołu Republika, autorstwa Grzegorza Ciechowskiego.
Marek J. Śmietański
PS. Fotorelacja przygotowana dzięki uprzejmości Maćka Tubisa.