Z grupami popowymi święcącymi triumfy w latach 80. bywa różnie, często wracają po latach tylko ze względów finansowych i z poziomem muzycznym nie jest najlepiej (delikatnie mówiąc), a czasem bywa, że istnieją dwa składy, w których znajdziemy po jednym członku z tamtego okresu. W przypadku niemieckiego Alphaville zdecydowanie tak nie jest. Co prawda, z członków-założycieli ostał się jedynie wokalista Marian Gold. Jednak klawiszowiec Frank Mertens opuścił zespół krótko po sukcesie debiutanckiego albumu Forever Young i już od dawna nie ma nic wspólnego muzyką (jest artystą plastykiem), natomiast gitarzysta Bernhard Lloyd od ponad 20 lat jest producentem muzycznym w studio w Berlinie.
A jak to wygląda od strony muzycznej? Przyznam, że grupa, która w ubiegłym roku świętowała 40-lecie debiutu płytowego, prezentuje się nadzwyczaj dobrze. Wokal Mariana Golda jest zdecydowanie bardziej dojrzały niż na płytach z lat 80. (Afternoons in Utopia i The Breathtaking Blue, oprócz debiutu), a resztę zespołu stanowią solidni instrumentaliści. Na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim klawiszowiec Carsten Brocker, który mógłby obdzielić energią niejeden zespół rockowy w całości, a sekcja rytmiczna czyli basistka Alexandra Merl i perkusista Jakob Kiersch nadają klasycznym hitom zespołu bardziej rockowy charakter.
Krótko mówiąc: udany powrót do muzycznych klimatów lat 80. we współczesnej odsłonie z interesującymi wizualizacjami, a wszystko w nowoczesnej hali sportowej 3mk Arena Ostrów [polecam szczerze obiekt, zarówno publiczności, jak i organizatorom koncertów – przyp. aut.].
Setlista
The Jet Set / Dance With Me / Big in Japan / Romeos / Heaven on Earth (The Things We’ve Got to Do) / Carry Your Flag / I Die for You Today / To Germany With Love / Monkey in the Moon / Sensations / Summer in Berlin / A Victory of Love / Sounds Like a Melody / Forever Young / State of Dreams (bis)
Alphaville w kolorze
Alphaville black and white
Marek J. Śmietański
PS. Fotorelacja przygotowana dzięki uprzejmości organizatora koncertu – Spółki „Ostrowskie Inwestycje Sportowe” (3mk Arena Ostrów)