Jednym z najbardziej znanych wykonawców 26. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Żyrardowie była grupa, która powstała na początku lat 70. XX wieku – reaktywowane niespełna 11 lat temu jazzrockowe Laboratorium. Na charakterystyczne brzmienie składają się przede wszystkim magiczne dźwięki wydobywane z klawiszy przez Janusza Grzywacza oraz wokalizy Marka Stryszowskiego doprawione elementami world music. Obecnie Laboratorium gra zgodnie z tytułem jednego z zagranych utworów – Starość musi się wyszumieć – i całkiem dobrze sobie radzi. W żyrardowskim Centrum Kultury publiczność usłyszała m.in. Nurka, Latin Groove, Ułan Bator By Night, Pustynną burzę, Makijaż. Zespół stanął na wysokości trudnego zadania, bo musiał sobie poradzić przez większą część koncertu bez basisty, który tego samego dnia występował na WOŚP-owym koncercie w innym mieście. Szacunek, Panowie!
Laboratorium wystąpiło w składzie: Janusz Grzywacz (klawisze), Marek Stryszowski (saksofon, EWI, wokal), Marek Raduli (gitara), Grzegorz Grzyb (perkusja) oraz spóźniony Krzysztof Ścierański (bas).
Marek J. Śmietański
PS. Dziękujemy żyrardowskiemu Sztabowi WOŚP za akredytację foto.
Przepięknie. Miło popatrzeć, pozdrawiam.
Dziękuję! Zobaczyć Was na żywo było przyjemnością 🙂 Serdecznie pozdrowienia.
Ale świetne foty!!
Staramy się trzymać poziom 🙂 Fotografowanie takiej kapeli w akcji to sama przyjemność…