John Porter, choć pochodzi z Walii, jest doskonale znany w Polsce. Mieszka w naszym kraju już od ponad 40 lat. Był gitarzystą pierwszego składu grupy Maanam, po koniec lat 70-tych założył Porter Band, wraz z nieodżałowanym Maciejem Zembatym grał piosenki Cohena. W ostatnich latach, oprócz twórczości solowej, skupił się współpracował a Anitą Lipnicką, z którą wydał 3 albumy studyjne, a od ubiegłego roku z Adamem 'Nergalem’ Darskim jest członkiem duetu Me And That Man. Tym razem, w ramach Songwriter Łódź Festiwal, wystąpił solo, gromadząc pod zegarem na woonerfie 6-go Sierpnia mnóstwo ludzi w bardzo zróżnicowanym wieku. John zaprezentował przekrojowy set ze swojej wieloletniej twórczości, w której pobrzmiewały echa rocka, bluesa, alternatywy, a nawet country (You Are My Sunshine Johnny’ego Casha). Podsumowując w kilku słowach: ogromny talent, trzy gitary i świetny kontakt z publicznością.
Marek J. Śmietański
Inne fotorelacje z Songwriter Łódź Festiwal można obejrzeć tu.