Jedyny tegoroczny w Polsce koncert irlandzkiego trio God Is An Astronaut odbył się we wrocławskich Zaklętych Rewirach. Jeden z najlepszych post-rockowych zespołów na świecie jest w trasie promującej ostatni album Epitaph wydany w zeszłym roku. Podczas prawie półtoragodzinnego koncertu można było usłyszeć nie tylko utwory z tej płyty, ale również najlepsze utwory powstałe przez 17 lat istnienia zespołu. Nie zabrakło All Is Violent, All Is Bright, The End Of The Beginning oraz przepięknego Suicide By Star.
Muzyka instrumentalna jest niszowa w naszym kraju, dlatego bardzo miło widzieć polskie zespoły post-metalowe, występujące na jednej scenie ze światowymi gwiazdami tego gatunku. Jako support GIAA zagrało warszawskie trio [::] czyli 4dots. Dali oni 40-minutowy set wypełniony metalowymi riffami, basem i ostrym brzmieniem perkusji.
Maciej Majchrowicz
PS. Dziękujemy firmie Winiary Bookings za akredytację foto.