Grał z Randym Breckerem, Bobbym McFerrinem, Jaco Pastoriusem, Diane Reeves, Joe Zawinulem, a nawet z Patem Methenym. W Polsce koncertował wielokrotnie, ale nigdy dotychczas nie wystąpił na Siesta Festivalu. Znakomity kameruński basista i wokalista Richard Bona w końcu dotarł do Gdańska, aby z kubańskim mistrzem fortepianu – Alfredo Rodriguezem – i jego bandem wystąpić na scenie Filharmonii Bałtyckiej. Muzycy nawiązali świetny kontakt z publicznością i dostarczyli jej mnóstwo pozytywnej energii, aczkolwiek konieczność zagrania dwóch koncertów tego samego dnia ze względów pandemicznych spowodowała skrócenie występu, co ograniczyło możliwość pokazania pełni możliwości dobrze rozumiejących się artystów…
Pozostałe galerie: Ive Greice, Elida Almeida, Lucia de Carvalho.
Marek J. Śmietański
PS. Dziękujemy organizatorom Siesta Festival za akredytację foto.