Legendarna grupa wokalna The Manhattan Transfer powstała w 1969 roku. Na Ladies’ Jazz Festival Amerykanie zawitali w ramach trasy „The Manhattan Transfer 50th Anniversary & Final World Tour”, która jest jubileuszowa, a zarazem pożegnalna. Po wydaniu krążka Fifty (2022) grupa ogłosiła, że wyrusza w ostatnią światową trasę, wcale nie zapowiadając, że się rozwiązuje. Tak czy inaczej, niezależnie od długości kariery i zapowiedzi, artyści niezmiennie imponują muzykalnością, wszechstronnością wokalną, energetycznymi występami i radością płynącą ze sceny. W Teatrze Muzycznym w Gdyni było nie inaczej – The Manhattan Transfer zafundował publiczności wielką huśtawkę nastrojów (w pozytywnym sensie), znakomitą ucztę muzyczną i niemal widowisko, co widać na zdjęciach w poniższej galerii [w efekcie nie potrafiłem zmniejszyć liczby zdjęć, żal było niemal każdego ujęcia – przyp. aut.].
Zespół pojawił się na scenie w składzie, w którym występuje od 2014 roku: Alan Paul, Janis Siegel, Cheryl Bentyne i najmłodszy stażem Trist Curless, a towarzyszył mu kwartet dowodzony przez pianistę i aranżera Yarona Gershovsky’ego. Przebojów nie zabrakło, choćby: Choo Choo Ch’Boogie, Tuxedo Junction, Java Jive, Route 66, Trickle Trickle, The Sidewinder, Birdland, a na bis – hitowa Tequila.
Inne festiwalowe galerie: Silje Nergaard, Krystyna Prońko, Ewa Bem, Nancy Vieira.
Marek J. Śmietański
PS. Fotorelacja przygotowana dzięki uprzejmości organizatorów Ladies’ Jazz Festival.