Niewidzialni ludzie
Nadaj nam imię
Wiemy, skąd mamy zacząć
Skoncentruj się na fali
Pomiędzy samochodami
Pod słońcem
Halogeny na stacji kolejowej
Trzymają cię, trzymają cię jak …
Reflektory na autostradzie ciągnące cię, ciągnące…
Lecz nikt ich nie wyłączy
Nikt ich nie wyłączy tak jak ty
Pod osłoną nocy
Podążamy w górę rzeki
Pokaż nam swoje dłonie
Kiedy powrócimy tu znowu
Jako niewidzialni ludzie
Światło gwiazd na torach kolejowych
Trzyma cię, trzyma cię tak jak
Reflektory na autostradzie ciągnące cię, ciągnące…
Lecz nikt ich nie wyłączy
Nikt ich nie wyłączy tak jak ty
Jeśli wszystko, co nam pozostało, to czas na ukrycie
Masz tajemnice, zachowaj je, nie tak jak my
Staram się tasować te zdjęcia, lecz je tracę
Pomiędzy mostami, pod tunelami, utrzymuję je w ruchu
Beztroska zbliża do raju
Wypala dziurę obok mojego łóżka
Czas płynie powoli, więc wybierz tempo
Zamarznięte na strunie, którą złamałeś
Bezdomnego nawiedzają głosy
Wstrząśnij kubek obok mojego łóżka
Dźwięk powolnego ruchu, więc wybierz tempo
Rozciągnięte na strunie, którą złamałeś
Jeśli wszystko, co nam pozostało, to czas na ukrycie
Masz tajemnice, zachowaj je, nie tak jak my
Pod osłoną nocy
Podążamy w górę rzeki
Pokaż nam swoje dłonie
Kiedy powrócimy tu znowu
Jako niewidzialni ludzie